Weekend upłynął nam bardzo szybko. Obydwa dni zwiedzałyśmy znane angielskie miejscowości. Na sobotę wybrałyśmy Windsor Eaton i Oxford. Ogromny zamek w Windsor - letnia rezydencja królowej zrobiła na nas duże wrażenie, mimo padającego co chwile deszczu. Do środka zamku nie udało nam się wejść, gdyż kolejka po bilety była ogromna. W pobliżu zamku jest bardzo elitarny college dla chłopców, z surowymi zasadami i królewska etykieta ( noszą np. specjalne stroje widoczne na zdjęciu).
Oxford, sławny Uniwersytet przypomina trochę kamienne miasto. Piękne, choć surowe, ogromne budynki uniwersyteckie tworzą atmosferę miasta. Studenci zmagają się tu z niezwykle wysokim poziomem nauki i surowymi zasadami. Nawet posiłki musza spożywać razem we wnętrzu kościoła uniwersyteckiego. Brighton jest zdecydowanie ładniejszym miastem :-)